W wykładzie wprowadzającym prowadzący kurs, Peer Leithold, omówił z uczestnikami całościowe podejście do rolnictwa precyzyjnego. W dalszej dyskusji pojawiły się pytania dotyczące operacyjnej kalkulacji kosztów i korzyści ochrony roślin, strategicznego podejścia agronomicznego oraz sensowności stosowania map plonów. Ta część została zakończona pełnym przeglądem rynku pod kątem dostawców i różnych podejść.

Badania w gospodarstwie rolnym

Firma zdecyduje się na wprowadzenie rolnictwa precyzyjnego tylko wtedy, gdy będzie można udowodnić korzyści. W końcu kto inwestuje swoje pieniądze, jeśli nie ma z tego korzyści? Hermann Leithold wyjaśnił uczestnikom kursu, że metody rolnictwa precyzyjnego muszą być naukowo sprawdzone i ocenione w praktyce. Ponieważ rolnictwo precyzyjne jest prawidłową reakcją agronomiczną na heterogeniczność gleby i roślin, efektów tych nie da się udowodnić w badaniach na poletkach. Dzieje się tak dlatego, że wiadomo, iż eksperymenty na powierzchni wykluczają heterogeniczność. Duże było też zaskoczenie, gdy uczestnicy kursu zrozumieli, że nie działa to również w przypadku prostego podziału pola lewo-prawo. Hermann Leithold wyjaśnił prawidłową procedurę i wyniki uzyskane w ramach eksperymentu dotyczącego zastosowania fungicydów w konkretnym miejscu.

Dzień 2

Podstawy zmienności terenu

Dzisiaj Peer Leithold przekazał najpierw dużą porcję wiedzy teoretycznej z zakresu gleboznawstwa, stosunków wodnych i odżywczych oraz materii organicznej gleby. W jaki sposób parametry te są określane w laboratorium i jak wpływają na wzrost roślin? Następnie omówiono wszystkie aktualne metody cyfrowego określania warunków siedliskowych i cyfrowego rejestrowania różnic w zawartości składników pokarmowych. Jak skonfigurować siatkę do pobierania próbek? Jak dużą siatkę należy wybrać? Czy dobrym kompromisem pomiędzy rozmiarem siatki, kosztem i wpływem na efekty jest zastosowanie specyficzne dla danego miejsca? Dodatkowym gościem był Prof. Dr Kramer, który opowiedział o swoich doświadczeniach z badania wartości pH za pomocą czujników. 

Ostatnią częścią było praktyczne wykonanie pomiarów przy użyciu SoilScannera oraz automatyczne pobieranie próbek gleby.

Projekt technologiczny i cyfrowy dziennik polowy

Dirk Poloni zapytał: "Czy wiesz, że koszty pracy mają mniej więcej taki sam wymiar jak koszty bezpośrednie? Są to koszty pomiędzy 400 a 600 €/ha, w zależności od typu gospodarstwa. Koszty te są oczywiście zapisywane w księgach rachunkowych całego gospodarstwa, ale mało kto jest w stanie realistycznie przypisać te bloki kosztów do pól i upraw. Aby uzyskać jasny obraz, potrzebujemy przejrzystości w zakresie tego, kto z kim, gdzie i jak długo pracował. Tylko wtedy będziemy mieli jasność co do naszych rzeczywistych kosztów produkcji." Po przeglądzie rynku wszystkich dostawców z ich indywidualnymi mocnymi i słabymi stronami, przeszliśmy do sedna sprawy. Dzisiejsze systemy telemetrii, czyli cyfrowej dokumentacji, nie tylko pokazują lokalizacje i zachowanie maszyn dla bieżącego zarządzania i widoczności organizacyjnej. Systemy te mogą zarówno prowadzić półautomatyczny rejestr pola, jak i dokładnie dokumentować czas wykonania pracy przez kierowcę, maszynę, narzędzie i pole.